Mieszkanie nr 3
4 posters
Strona 4 z 6
Strona 4 z 6 • 1, 2, 3, 4, 5, 6
Re: Mieszkanie nr 3
Pomagał chłopakowi w zrzuceniu z siebie ubrań, żeby nie musiał się męczyć. Zadrżał, czując jak ten bada dłonią jego ciało i zaraz się lekko uśmiechnął.
- Właśnie. Tylko twój i nikogo innego. I oczywiście tylko ty możesz widzieć moje ciało - wymruczał cicho, układając się wygodniej na poduszkach.
- Właśnie. Tylko twój i nikogo innego. I oczywiście tylko ty możesz widzieć moje ciało - wymruczał cicho, układając się wygodniej na poduszkach.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Uśmiechnąłem się jeszcze krótko, po czym zsunąłem ręce na jego kolana i lekko rochyliłem mu nogi.
- Dzisiaj będzie lepiej, bo z dodatkowym nawilżeniem - powiedziałem, przysuwając bez wahania twarz w okolice jego wejścia. Wciąż trzymając mu nogi, najpierw cmoknąłem lekko jego wejście, a potem zacząłem wwiercać się w nie lekko językiem. Powinno pójść potem jak po maśle, w końcu miałem także prezerwatywę..
- Dzisiaj będzie lepiej, bo z dodatkowym nawilżeniem - powiedziałem, przysuwając bez wahania twarz w okolice jego wejścia. Wciąż trzymając mu nogi, najpierw cmoknąłem lekko jego wejście, a potem zacząłem wwiercać się w nie lekko językiem. Powinno pójść potem jak po maśle, w końcu miałem także prezerwatywę..
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Wydał z siebie zaskoczony jęk, gdy chłopak zaczął robić te wszystkie przyjemne rzeczy językiem. Odetchnął cicho i zaczął głębiej oddychać, nie mogąc się powstrzymać przed lekkim kręceniem biodrami. Spojrzał zażenowany na Gilberta, przygryzając mocno wargę, żeby nie wydawać z siebie westchnień, jakie wręcz pchały się na jego usta.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Jak zrozumiałem, było mu dobrze, dlatego kontynuowałem swoją czynność, mocno śliniąc jego wejście i rozpychając je językiem. Po chwili podniosłem głowę i spojrzałem na niego z uśmiechem.
- Zaraz będzie jeszcze lepiej - stwierdziłem, podnosząc się do góry.
- Zaraz będzie jeszcze lepiej - stwierdziłem, podnosząc się do góry.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
- Tak mówisz? Trzymam cię więc za słowo - uśmiechnął się dość wyzywająco. Podparł się na łokciach, podnosząc nieco w górę i spojrzał na niego z zainteresowaniem.
- Chciałbyś spróbować w innej pozycji niż poprzednim razem? - spytał w końcu, nerwowo oblizując swoje wargi. Miał cholerną ochotę na Gilberta, ale rzecz jasna nie zamierzał mu tego powiedzieć.
- Chciałbyś spróbować w innej pozycji niż poprzednim razem? - spytał w końcu, nerwowo oblizując swoje wargi. Miał cholerną ochotę na Gilberta, ale rzecz jasna nie zamierzał mu tego powiedzieć.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Już chciałem zacząć, gdy Hikaru rzucił swoim pytaniem. Spojrzałem na niego nieco zaskoczony, ale zaraz się uśmiechnąłem.
- Jasne, czemu by nie - zgodziłem się, na chwilkę hamując swoje zboczone zapędy. - Jakieś propozycje?
- Jasne, czemu by nie - zgodziłem się, na chwilkę hamując swoje zboczone zapędy. - Jakieś propozycje?
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
- Na pieska! - wypalił nagle, szczerząc się szeroko. Jakoś nie poczuł zakłopotania całą sytuacją, po prostu wypowiedział myśli na głos. Spojrzał na niego i uniósł lekko brew w górę.
- Więc jak będzie? Nie wiem, czy mogę pozwolić ci czekać - stwierdził z rozbawieniem.
- Więc jak będzie? Nie wiem, czy mogę pozwolić ci czekać - stwierdził z rozbawieniem.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Zamrugałem szybko, ale w sumie nie starałem się polenizować. Uśmiechnąłem się tylko lekko i zwilżyłem wargi.
- To w takim razie raz raz kładziesz mi się na brzuchu i wypinasz tyłek - powiedziałem, siląc się na stoicki spokój. - Bo jeszcze mi zapał... zgaśnie.
- To w takim razie raz raz kładziesz mi się na brzuchu i wypinasz tyłek - powiedziałem, siląc się na stoicki spokój. - Bo jeszcze mi zapał... zgaśnie.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
- Tak jest, panie kapitanie - zasalutował, lekko rozbawiony. Ustawił się w odpowiedniej pozycji, jaka chyba była najbardziej zawstydzająca ze wszystkich i zerknął na niego kątem oka, wypinając się lekko. Odruchowo zacisnął dłonie na pościeli lekko drżąc z podniecenia.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Wyszczerzyłem zęby, widząc go w takiej pozycji, po czym wreszcie mogłem przystąpić do dzieła. Położyłem mu dłonie nieco powyżej bioder i powoli w niego wszedłem. Tak, jak sądziłem, było o wiele łatwiej, niż wczoraj. Niemalże bezproblemowo. Dałem mu chwilę na dostosowanie się do tej sytuacji, po czym zacząłem powolutku się w nim poruszać.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Jęknął głośno, czując jak chłopak w niego wchodzi. Nie był jeszcze przyzwyczajony do kochania się z nim, tak też niemal nieprzerwanie wydawał z siebie ciche jęki czy sapnięcia zadowolenia. Wtulił twarz w poduszkę, zaciskając na niej swoje palce. Po chwili wydał z siebie niekontrolowany pomruk zadowolenia i pokręcił biodrami dając mu znak, że jak chce, to może już przyśpieszyć i wzmocnić swoje pchnięcia.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Mając nadzieję, że dobrze odebrałem jego znaki, pochyliłem się nad nim nieco i nieco przyśpieszyłem tempo pchnięć. Taka pozycja była nienajgorsza, chociaż chyba w sumie wolałbym patrzeć na jego piękną twarz, w momencie, kiedy go ten... no, kiedy się kochamy.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Zaczął wydawać z siebie coraz głośniejsze jęki, czując jak chłopak jeszcze pogłębia swoje ruchy. Przesunął paznokciami po poduszce, zaraz jednak z powrotem ją łapiąc i zaciskając na niej palce. Przymknął powieki, starając się czerpać jak najwięcej przyjemności z jego ruchów. Rzecz jasna nie było to trudne, bo musiał przyznać, że Gilbert potrafił znakomicie zadowolić.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Jego cudowne pojękiwania tylko dodawały mi pewności, że dobrze spełniam swoją rolę. Lekko przesunąłem dłońmi wzdłuż jego ciała, nie przerywając ani na moment pchnięć. Gdybym chciał być agresywniejszy, już dawno dawałbym na pełnych obrotach, ale dzisiaj chciałem po prostu zrobić mu dobrze. A nie go uszkodzić.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Jęknął głośniej niż przed chwilą, gdy chłopakowi udało się uderzyć w jego prostatę. Podniósł się na przedramieniach, przygryzając swoją wargę, żeby chociaż na chwilę zatamować jęki. Wpatrzył się zamglonym z przyjemności wzorkiem w ścianę przed sobą, zaraz nie wytrzymując i wydając z siebie wszystkie te wstydliwe dźwięki, świadczące o przyjemności, jaką właśnie przeżywał.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Z czasem zacząłem sam cicho postękiwać, koniec konców to było nieco wysiłku. Cholernie pięknego i niepowtarzalnego, ale jednak wysiłku. Dostrzegłem kolejny minus tej pozycji. Gdyby Hikaru jednak leżał na plecach, mógłbym mu jeszcze robić dobrze ręką, a tak byłoby to raczej niewygodne. Ale dlatego też skupiłem się na pchnięciach i jeszcze nieco przyśpieszyłem.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
W końcu, nie mogąc zapanować nad przyjemnością dawaną mu przez Gilberta, złapał swojego członka, intensywnie go masując. Głośno jęcząc oparł policzek o poduszkę, tylko od czasu do czasu zerkając na niego kątem oka. Ta pozycja była całkiem fajna, chociaż wolałby cały czas na niego patrzeć. Ale co tam, przecież trzeba wszystkiego spróbować, inaczej im się szybko znudzi.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Następnym razem oprę go o ścianę i tak będziemy się kochać, obiecałem sobie w myślach. Teraz jednak, cudownie podtrzymywany na duchu przez jego krzyki, starałem dać z siebie wszystko właśnie w tej pozycji. Odchyliłem lekko głowę do tyłu i przymknąłem oczy.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Wyjęczał cicho jego imię, czując że i tak już długo nie wytrzyma. Wzmocnił więc ruchy dłoni na swoim członku, nerwowo przygryzając kciuk drugiej ręki. Mocniej wtulił głowę w poduszkę, nie potrafiąc ani na chwilę przestać jęczeć. Jednym słowem, było mu aż za dobrze.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Wyraźnie widząc, że Hikaru pewnie lada moment skończy, przyśpieszyłem już maksymalnie, niemal za każdym razem uderzając teraz w jego prostatę. Jego orgazm musi być najlepszy na świecie, w końcu to ja mu go funduję.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Gilbert dopiął swego, ponieważ już po chwili doszedł z głośnym jękiem, uzyskując mocny orgazm. Przy okazji zacisnął swoje mięśnie na jego członku, chcąc sprawić mu jeszcze trochę przyjemności. Sapnął cicho, już nie jęcząc, tylko próbując uspokoić swój mocno przyśpieszony oddech. Był niemalże w niebie.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Wystarczyło, że Hikaru spiął mięśnie, a sam doszedłem niemalże tuż po nim. Odchyliłem ostro szyję do tyłu i z niepowstrzymanym, głośnym jękiem skończyłem. I było mi tak bosko, jak bodajże jeszcze nigdy.
Po dłuższej chwili wyszedłem z niego. Drżącymi palcami zdjąłem prezerwatywę, zawiązałem ją i odłożyłem gdzieś dalej. Później zrobię z tym porządek, ale teraz chciałem tylko poleżeć obok mojego cudownego chłopaka. Padłem więc obok niego na pościel i uśmiechnąłęm się słabo.
Po dłuższej chwili wyszedłem z niego. Drżącymi palcami zdjąłem prezerwatywę, zawiązałem ją i odłożyłem gdzieś dalej. Później zrobię z tym porządek, ale teraz chciałem tylko poleżeć obok mojego cudownego chłopaka. Padłem więc obok niego na pościel i uśmiechnąłęm się słabo.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Gdy tylko chłopak go puścił, nie potrafił się dłużej utrzymać na drżących nogach, tylko opadł na poduszki. Gdy mniej więcej uspokoił swój oddech, odwrócił się w stronę Gilberta, nie mogąc zahamować szerokiego uśmiechu.
- Koocham cię - wymruczał, przytulając się do niego. Cmoknął go szybko w usta, widocznie zadowolony.
- Koocham cię - wymruczał, przytulając się do niego. Cmoknął go szybko w usta, widocznie zadowolony.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
- Ja ciebie też - mruknąłem cicho, obejmując go i przyciągając jeszcze bliżej do siebie. - I jak, podobało się?
Popatrzyłem na niego z uśmiechem i łagodnie odgarnąłem mu włosy z czoła. Był piękny.
Popatrzyłem na niego z uśmiechem i łagodnie odgarnąłem mu włosy z czoła. Był piękny.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 3
- Nawet nie wiesz, jak bardzo. Ogólnie, z tobą zawsze mi jest dobrze - oznajmił z lekkim uśmiechem, patrząc na chłopaka. Objął go za szyję, opierając swoje czoło o jego.
- Poza tym, mój orgazm świadczy sam o sobie - zachichotał cicho.
- Poza tym, mój orgazm świadczy sam o sobie - zachichotał cicho.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Strona 4 z 6 • 1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 4 z 6
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|