Mieszkanie nr 3
3 posters
Strona 10 z 13
Strona 10 z 13 • 1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13
Re: Mieszkanie nr 3
-A ty co? Już spać idziesz? Nie za wcześnie?- Zaśmiałem się i pogłaskałem go po głowie. Teraz już mocno czułem że tak jakby się do niego przywiązałem, ale nadal nie wiedziałem w jakim sensie, chociaż byłem pewien że już od dawna nie jesteśmy tylko znajomymi.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Cichutko mruknął, troszeńkę się rozbudzając. Podniósł się do siadu i przeciągnął się by jeszcze bardziej się rozbudzić, jednak na nic. Potrzeba czegoś więcej by mógł się od tak sobie obudzić całkowicie ze spoczynku, chociaż lekkiego.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-Chyba nie jesteś zbytnio przyzwyczajony do życia nocnego...No cóż, niczego raczej nie zmienię.- Przyciągnąłem go do siebie i przytuliłem, powoli robiło się zimno, a ja nie wiem dlaczego tak trochę się o niego zacząłem martwić.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Pobladł jeszcze bardziej niż wcześniej. Teraz był już chorobliwie blady. Wtulił się tylko i mruknął cicho, po czym zatrząsnął się mocno. Przypominało mu to o dzieciństwie, o całej wielkiej tajemnicy jego pochodzenia.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-Co jest?- Byłoby dziwnie gdybym nie zauważył tego, co się z nim teraz zaczęło dziać. Nie wiedziałem o co chodzi, chciałem jakoś pomóc, ale przecież nie miałem jak, no i byłem ciekawy cóż to za sprawa.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-Jestem jeszcze dość młody i pamiętam wszystko, takie ściskanie przypomina mi mamę, i to jak okazało się że wszystko nie zaczęło się od tej mamy- zaczął powoli wyjaśniać i spojrzał na swoją bladą dłoń, rzeczywiście coś było nie tak, nie wiedział co, nawet on.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-Wnioskuję że mam tak nie robić...- Trochę się od niego odsunąłem, tylko trochę.
-Po za tym minęło już dużo czasu od wczoraj, zapomniałeś może o czymś?- Spojrzałem na okno, a potem na niego. Nadal nie wiedziałem dlaczego nie mogę tak po prostu mówić czego od niego oczekuję.
-Po za tym minęło już dużo czasu od wczoraj, zapomniałeś może o czymś?- Spojrzałem na okno, a potem na niego. Nadal nie wiedziałem dlaczego nie mogę tak po prostu mówić czego od niego oczekuję.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-Mówisz o jedzeniu? Nie myślę logicznie o takich godzinach, jeśli w ogóle logicznie myślę kiedykolwiek. Więc musisz mówić do mnie prosto z mostu, inaczej nie będę rozumieć o co chodzi- zachichotał i przeciągnął się ponownie.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-No to musisz zacząć rozumieć.- Zupełnie go zostawiłem i przesunąłem się na drugą część mojego jakże małego łóżka, przy czym odwróciłem się do niego plecami. Chciałem już zasnąć, ale oczywiście nie mogłem.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Powolutku przybliżył się do niego i przytulił go od tyłu. To nic że przypominało mu kłamstwa, ale przywodziło też i te dobre wspomnienia na myśl.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Znowu westchnąłem i chwilę pomyślałem. Po chwili dosyć opornie odwróciłem się i mocno go przytuliłem. Czasem mnie wkurzał, i to bardzo, ale jednak chyba nie umiałem się na niego gniewać.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Mruknął cichutko i wtulił się mocniej w niego, robiło mu się zimno. A z racji wyglądu jego ciuchów do spania nie było w tym nic dziwnego. W końcu to sama koszula i bielizna.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Szybko zwróciłem uwagę na to że prawdopodobnie jest mu zimno (temperatura ciała i te sprawy) więc intuicyjnie spojrzałem na okno. Nie wiem jakim cudem ale było otwarte.
-Czekaj chwilkę...- Uśmiechnąłem się do niego i szybko wstałem. Wróciłem do niego od razu gdy zamknąłem okno, ale nadal nie mogłem zasnąć, najwidoczniej wykorzystałem cały mój czas przeznaczony na sen.
-Czekaj chwilkę...- Uśmiechnąłem się do niego i szybko wstałem. Wróciłem do niego od razu gdy zamknąłem okno, ale nadal nie mogłem zasnąć, najwidoczniej wykorzystałem cały mój czas przeznaczony na sen.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Nadal drżał mocno, nie potrzebował teraz zamknięcia okna ani kołdry. Potrzebował drugiej osoby w pobliżu. Gdy tylko mężczyzna wrócił na miejsce ponownie się do niego przytulił, tym razem bardziej delikatnie, niczym mała dziewczynka.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Nadal się trząsł więc poprawiłem kołdrę i mocniej go przytuliłem. Trochę dziwiło mnie to że mimo rasy cały czas prawie zachowuje się jak człowiek, i to taki który potrzebuje 24 godzinnej opieki.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Mruknął spokojnie i odetchnął głęboko. Na chwilkę pogrążył się we własnych myślach po czym spojrzał na mężczyznę oczami smutnego szczeniaka. Wstydził się że zachowuje się jak dziecko które potrzebuje ciągłej uwagi. By przestać tak obserwować drugą osobą przywarł do niej mocniej, chowając twarz.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-Pójdziemy gdzieś? Jakoś nie chce mi się spać...chyba już wystarczy mi snu...- Odsunąłem się od niego na tyle, abym mógł na niego spojrzeć i się uśmiechnąć, jakby motywacyjnie.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-Nie....chcę zostać tutaj- powiedział cichutko jakby speszony i wtulił głowę w tors mężczyzny. Nie chciał się ruszać z tego miejsca do rana...czuł że może coś się stać, że znowu na przykład zasłabnie.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-Na pewno?- Pogłaskałem go po głowie i westchnąłem zrezygnowany. Ale skoro nie chciał nigdzie iść to nie będę go zmuszał, nawet trochę cieszyłem się że w końcu powiedział to co myślał, a nie zmuszał się do czegoś.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Wtulił się w niego mocno i delikatnie położył dłonie na ramionach mężczyzny. Przejechał nimi z cichym pomrukiem i poprawił sobie koszulę, wygodniej się układając.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Westchnąłem trochę niezbyt szczęśliwy że nie odpowiedział, ale ok. Coraz częściej zauważałem że nie tylko się do niego przywiązywałem, ale co jakiś czas czułem że czegoś może ode mnie chcieć, lub oczekiwać, albo sam chciałbym coś zrobić ale nie mogę. Takie dziwne uczucie, jakby wysyłanie sygnałów lub dziwne gesty...
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Przybliżył twarz do jego szyi i udawał próbę ugryzienia, ale przy samej tętnicy przestał po czym pocałował go w szyję bez najmniejszego zastanowienia. Przymknął delikatnie oczy, dotykając mężczyzny prawie całą powierzchnią własnego ciała.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-O czym ty myślisz, dziecko...- Westchnąłem i starałem się nie zwracać na to uwagi, brałem to bardziej za oddawanie przysługi niż coś, coś nie wiem co, po prostu no skąd miałem wiedzieć o co może chodzić.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Re: Mieszkanie nr 3
Zrobił delikatny grymas na twarzy i spojrzał na mężczyznę, delikatnie głaszcząc jego ramiona. Po czym otarł się głową o tors drugiej osoby z pomrukiem.
Kinto- Liczba postów : 178
Join date : 31/07/2013
Re: Mieszkanie nr 3
-Znamy się zaledwie kilka dni a już mi się wydaje że czegoś chcesz...- Ostatni raz westchnąłem. Od razu wyczułem że powoli idzie dzień, w końcu niezbyt dobrze reagowałem na słońce więc od razu reagowałem. A nowy dzień oznacza nowe przeżycia, jak zawsze.
Shikono- Liczba postów : 218
Join date : 14/08/2013
Strona 10 z 13 • 1, 2, 3 ... 9, 10, 11, 12, 13
Strona 10 z 13
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|