Mieszkanie nr 1
5 posters
Strona 7 z 13
Strona 7 z 13 • 1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13
Re: Mieszkanie nr 1
- Nie wiem, musimy pomyśleć. Widziałeś coś ciekawego podczas wczorajszej przechadzki? - spytał, odruchowo zerkając na okno.
- Bo raczej długo nie pobędziemy na zewnątrz, wydaje mi się, że jest strasznie zimno - stwierdził, zaraz opierając policzek o jego klatkę piersiową.
- Bo raczej długo nie pobędziemy na zewnątrz, wydaje mi się, że jest strasznie zimno - stwierdził, zaraz opierając policzek o jego klatkę piersiową.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Raczej nic wielkiego nie rzuciło mi się w oczy. Prócz sex shopu - stwierdziłem wyjątkowo obojętnym tonem. - No ale jakby w tym pokoju też da się coś porobić. Ostatnio pozowałeś mi do rysunku, teraz możesz zapozować nago. Wiele możliwości.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Mi też się on rzucił w oczy, ale udaję, że go tam wcale nie ma - zachichotał nerwowo, a gdy chłopak wspomniał coś o pozowaniu nago lekko zarumienił się, bo jego wyobraźnia zaczęła działać.
- No wiesz? Ty specjalnie mnie zawstydzasz - spojrzał na niego i nadął lekko swoje policzki.
- No wiesz? Ty specjalnie mnie zawstydzasz - spojrzał na niego i nadął lekko swoje policzki.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Oczywiście, że specjalnie - wyszczerzyłem zęby. - No ale... zawsze możesz to sobie przemyśleć. Ja tam mam czas i chęci.
Podniosłem na chwilę wzrok ponad jego głowę, jakbym coś tam dostrzegł.
- No to co innego robimy? Miziamy się znowu na parapecie?
Podniosłem na chwilę wzrok ponad jego głowę, jakbym coś tam dostrzegł.
- No to co innego robimy? Miziamy się znowu na parapecie?
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Niby nie miałbym nic przeciwko, ale chyba rozumiesz, że jak na razie głos przejmuje zażenowanie. Poza tym, co zrobię, jeśli moje ciało ci się nie spodoba? - pociągnął teatralnie swoim nosem, nie odwracając wzroku od chłopaka.
- Ten parapet nas połączył - zażartował, co podkreślił chichotem.
- Ten parapet nas połączył - zażartował, co podkreślił chichotem.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Tak jest, połączył. Jak będę się kiedyś przeprowadzał, to biorę go ze sobą. - powiedziałem z uśmiechem i cmoknąłem go w nos.
- E tam, jak buźkę masz taką ładną, to ciało jest pewnie do niej adekwatne. - mruknąłem po chwili.
- E tam, jak buźkę masz taką ładną, to ciało jest pewnie do niej adekwatne. - mruknąłem po chwili.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Obowiązkowo - zachichotał rozbawiony, patrząc na parapet. Zaraz poczuł lekko piekące policzki, w końcu nie często słyszał tego typu komplementy. Wtulił twarz w jego klatkę piersiową, żeby ukryć swoje lekkie rumieńce.
- Tak mówisz? A co jeśli nie masz racji? - zerknął na niego z nieco wrednym uśmieszkiem, gdy wreszcie mniej więcej się ogarnął.
- Tak mówisz? A co jeśli nie masz racji? - zerknął na niego z nieco wrednym uśmieszkiem, gdy wreszcie mniej więcej się ogarnął.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Ja zawsze mam rację. - stwierdziłem powoli, patrząc, jak wtula we mnie twarz. Urocze.
- A poza tym już raczej ja to oceniam, czy mi się podobasz, czy nie. No i łatwo ustalić, czy twoje ciało mi się podoba.
- A poza tym już raczej ja to oceniam, czy mi się podobasz, czy nie. No i łatwo ustalić, czy twoje ciało mi się podoba.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Łatwo? Więc jaki sposób masz na myśli? - uniósł lekko brew w górę, chociaż domyślał się, o co może chodzić. Odsunął się od niego na mały krok, żeby swobodnie móc patrzeć mu w oczy bez zbytniego zadzierania głowy w górę. Z jednej strony był ciekawy, co chłopak powie, bo jak dotąd wykazał się otwartością, co osobiście mu się podobało.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Powinienem cię po prostu, bezceremonialnie obnażyć i sobie popatrzeć - odparłem spokojnie. Chociaż w środku to ja spokojny nie byłem. Żeby mną tu zaraz nie zaczęły targać jakieś chore pragnienia.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- A co jeśli wolę zrobić to sam? - spytał, zaraz bez najmniejszego zażenowania zrzucając z siebie bluzę. Mimo, ze został w podkoszulku zrobił to tylko po to, żeby trochę sprowokować Gilberta, czego nie mógł sobie odpuścić. Całe początkowe zawstydzenie zaczęło zanikać.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
Uniosłem delikatnie jedną brew, widząc jego posunięcie. Już zaczynałem sobie układać scenariusze, jak to się może skończyć. Ale większość z nich miała wyjątkowo kuszące zakończenie.
- Cóż, jeśli tak, to proszę. Ja sobię postoję i popatrzę, a ty mi strzelisz striptiz. - powiedziałem, chociaż w pewnym momencie głos mi zadrgał. Oczywiście, że sam wolałbym to zrobić.
- Cóż, jeśli tak, to proszę. Ja sobię postoję i popatrzę, a ty mi strzelisz striptiz. - powiedziałem, chociaż w pewnym momencie głos mi zadrgał. Oczywiście, że sam wolałbym to zrobić.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Skoro będziesz to traktował jako striptiz, nie wiem, czy mogę się zgodzić. Chyba będziesz musiał sam zrzucić ze mnie podkoszulek i spodnie, żeby ocenić, czy moje ciało ci się spodoba - oznajmił z nieco nonszalanckim uśmieszkiem. Zaraz jednak wystawił mu język chcąc sprawdzić, czy chłopak odważy się tak posunąć. Wolał to, niż sam się rozbierać, co było nieco zawstydzające.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Żeby to się skończyło tylko na spodniach i podkoszulku - mruknąłem, bez problemu przyciągając go bliżej i wsuwając mu dłonie pod koszulkę. Zaczynało się robić wulgarnie. Uśmiechnąłem się nieco lubieżnie i jednym ruchem pozbawiłem go górnej części garderoby.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- To była groźba, czy ostrzeżenie? - zachichotał cicho, lekko drżąc, gdy poczuł chłodne ręce chłopaka na swojej skórze. Sam przejechał lekko dłonią po jego klatce piersiowej, zaraz posłusznie dając ściągnąć z siebie podkoszulek. Odetchnął, starając się uspokoić przyśpieszone bicie serca.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
Ostentacyjnie zlustrowałem go spojrzeniem i uśmiechnąłem się lekko.
- No, nie jest tak znowu najgorzej - zażartowałem, zatrzymując na dłużej spojrzenie na jego tatuażu. Uniosłem lekko brwi.
- Fajny - mruknąłem, wodząc palcem po konturze skorpiona.
- No, nie jest tak znowu najgorzej - zażartowałem, zatrzymując na dłużej spojrzenie na jego tatuażu. Uniosłem lekko brwi.
- Fajny - mruknąłem, wodząc palcem po konturze skorpiona.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Nie podoba ci się - jęknął cicho, słysząc chłopaka. Zaraz zasłonił rękami górną część swojej klatki piersiowej, zarządzając tym samym koniec patrzenia. Nadął lekko swoje policzki.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
Zamrugałem szybko, widząc jego reakcję. Odchrząknąłem i spróbowałem się uśmiechnąć.
- No co ty, cholernie mi się podoba! - powiedziałem szybko, patrząc mu w oczy przepraszająco. - Może powinienem to był inaczej powiedzieć.
Delikatnie ująłem jego nadgarstki i zabrałem mu ręce na dół, żeby już się nie zasłaniał.
- Cały jesteś dla mnie piękny.
- No co ty, cholernie mi się podoba! - powiedziałem szybko, patrząc mu w oczy przepraszająco. - Może powinienem to był inaczej powiedzieć.
Delikatnie ująłem jego nadgarstki i zabrałem mu ręce na dół, żeby już się nie zasłaniał.
- Cały jesteś dla mnie piękny.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- No dobrze, już dobrze - zachichotał cicho, szybko cmokając go w usta. Wskazał dłonią na swój tatuaż.
- Jestem uczulony na jego punkcie, bo wszyscy mówią, że tatuaże szpecą ciało. Ja osobiście go lubię, podoba mi się. A ty, co o tym myślisz? - spytał, wsuwając dłoń pod jego podkoszulek i delikatnie łaskocząc go opuszkami palców po brzuchu. Tym samym pozwolił chłopakowi na oglądanie swojego ciała.
- Jestem uczulony na jego punkcie, bo wszyscy mówią, że tatuaże szpecą ciało. Ja osobiście go lubię, podoba mi się. A ty, co o tym myślisz? - spytał, wsuwając dłoń pod jego podkoszulek i delikatnie łaskocząc go opuszkami palców po brzuchu. Tym samym pozwolił chłopakowi na oglądanie swojego ciała.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
Zerknąłem krótko na jego ręce, wędrujące mi pod koszulkę, po czym zaraz wróciłem wzrokiem na jego tatuaż.
- Podoba mi się. W sumie nie pomyślałbym, że możesz w ogóle mieć tatuaż. Twoja ciemniejsza strona, jak rozumiem.
Poruszyłem znacząco brwiami i oparłem dłonie na krawędzi jego spodni.
- Wspominałeś coś o tym, że mam cię pozbawić koszulki i spodni. - przypomniałem.
- Podoba mi się. W sumie nie pomyślałbym, że możesz w ogóle mieć tatuaż. Twoja ciemniejsza strona, jak rozumiem.
Poruszyłem znacząco brwiami i oparłem dłonie na krawędzi jego spodni.
- Wspominałeś coś o tym, że mam cię pozbawić koszulki i spodni. - przypomniałem.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Nie wszyscy są idealni, ja też mam te ciemne strony. Zrobiłem go sobie jak jeszcze grałem w mini zespole rockowym - oznajmił chłopakowi, zaraz odruchowo zerkając na jego dłonie, jakie były niebezpiecznie blisko jego spodni. Skinął powoli głową.
- Więc na co czekasz? Nie będę piszczał jak cnotka niewydymka - zażartował, sam podsuwając lekko jego podkoszulek.
- Więc na co czekasz? Nie będę piszczał jak cnotka niewydymka - zażartował, sam podsuwając lekko jego podkoszulek.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
Lekko się zawahałem, widząc, jak Hikaru najwyraźniej i mnie zechce zaraz rozebrać. Ja się raczej nie pokazuję w negliżu, ale tutaj trzeba będzie zrobić wyjątek. Oko za oko.
Nie chcąc, żeby Hikaru dostrzegł ten moment niepewności z mojej strony, szybko rozpiąłem mu pasek i jednym ruchem zsunąłem spodnie niemal do kostek. Uśmiechnąłem się lekko.
- Ale nie czujesz się niekomfortowo, co? - zapytałem odrobinę retorycznie. Tych delikatnych rumieńców na jego twarzy nie dało się nie zauważyć.
Nie chcąc, żeby Hikaru dostrzegł ten moment niepewności z mojej strony, szybko rozpiąłem mu pasek i jednym ruchem zsunąłem spodnie niemal do kostek. Uśmiechnąłem się lekko.
- Ale nie czujesz się niekomfortowo, co? - zapytałem odrobinę retorycznie. Tych delikatnych rumieńców na jego twarzy nie dało się nie zauważyć.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Czuję się, szczerze powiedziawszy - przyznał, wypuszczając głośno powietrze z ust. Jednak skoro zaczął, trzeba było dalej to prowadzić. Ściągnął więc spodnie ze swoich kostek, żeby przypadkiem się nie przewrócił, potykając się. W końcu zebrał się w sobie i spojrzał na niego, starając się nie zwracać uwagi na lekkie zażenowanie.
- A teraz, jaka ocena?
- A teraz, jaka ocena?
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- W skali od jednego na dziesięć masz u mnie jedenaście - powiedziałem, nie mogąc przestać cały czas gapić się na niego od góry do dołu i z powrotem. Uśmiechnałem się szeroko.
- Pewnie teraz muszę się zrewanżować, co? Chcesz mnie rozebrać? - zapytałem, nieco bojąc się odpowiedzi. To raczej proste, że Hikaru by chciał. Chociaż nieco lękałem się, jak zareaguje. Ja sam nie znosiłem swojej postury anemika.
- Pewnie teraz muszę się zrewanżować, co? Chcesz mnie rozebrać? - zapytałem, nieco bojąc się odpowiedzi. To raczej proste, że Hikaru by chciał. Chociaż nieco lękałem się, jak zareaguje. Ja sam nie znosiłem swojej postury anemika.
Gilbert- Liczba postów : 284
Join date : 05/12/2013
Re: Mieszkanie nr 1
- Oczywiście, że tak. Nie odpuszczę ci - oznajmił od razu, pewnie ściągając z niego podkoszulek. Sam zmierzył spojrzeniem jego klatkę piersiową.
- Raju, myślałem, że jesteś chudszy, znaczy na takiego wyglądałeś. Ale jesteś wręcz idealny - oznajmił, delikatnie, przejeżdżając palcami po jego klatce piersiowej. Natychmiastowo spodobała mu się postura chłopaka.
- Raju, myślałem, że jesteś chudszy, znaczy na takiego wyglądałeś. Ale jesteś wręcz idealny - oznajmił, delikatnie, przejeżdżając palcami po jego klatce piersiowej. Natychmiastowo spodobała mu się postura chłopaka.
Hikaru- Liczba postów : 292
Join date : 04/12/2013
Strona 7 z 13 • 1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13
Strona 7 z 13
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|